Ten, kto gwiazdę w locie schwyta,
Sprawi dziecko mandragorze,
Wie, skąd diabeł wziął kopyta,
Albo czemu gasną zorze,
Umie słuchać Syren śpiewu,
Strzec się zawistników gniewu —
Ten jedyny
Zna krainy,
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny.
Gaiman znów czaruje: tym razem snując
swoją wersję baśni o dzielnym i ubogim młodzieńcu, który musi przejść Próbę, by
zasłużyć na uczucie swojej wybranki.
Pozornie obiektem uczuć głównego
bohatera jest piękna i bogata Victoria, a Próbą staje się wyprawa po spadającą
gwiazdę w nieznane, poza granicami malutkiej wioski. Potem jednak fabuła
zaczyna odbiegać od utartych schematów. Niespodziewanie dla naszego bohatera, gwiazda
okazuje się być piękną dziewczyną o nieco wybuchowym charakterku, a
eksplorowanie świata niesie za sobą tyleż samo niebezpieczeństw, co
fascynujących przygód. Młodzieniec wróci z wyprawy zupełnie innym człowiekiem…
Podróż do Krainy Czarów staje się okazją, by stworzyć
baśń mówiącą o przeróżnych pragnieniach i próbie ich zaspokojenia, jednocześnie
opiewającą siłę miłości, która pozwala nieśmiałemu chłopcu na heroiczne czyny.
Ponownie pisarz czerpie garściami z
mitologii, podań, legend i literatury, zaludniając swoją historię magicznymi
stworami, cudownymi obrazami, dając upust nieskrępowanej wyobraźni. Gadające
ptaki? Proszę bardzo. Duchy komentujące wydarzenia? Nie ma sprawy. Zły las próbujący
zjadać podróżników? Ależ oczywiście…
Gaiman
cudownie gra nie tylko z konwencją baśni, ale także z literaturą XIX wieku. Narrator,
klasyczny wszechwiedzący gawędziarz, rodem z wiktoriańskich powieści, nie tylko
skrupulatnie informuje czytelnika o rozgrywających się wydarzeniach, ale także
wzbogaca swoją opowieść o anegdotki i często sarkastyczne komentarze. Przy czym „Gwiezdny pył”, to pełna magii,
okrucieństwa i humoru opowieść w której młody Tristran odbywa szaloną podróż, dorównującą czasami tej przebytej przez Alicję
w Krainie Czarów.
Wyprawa
w towarzystwie Tristrana i jego charakternej towarzyszki, to eskapada czasami mroczna,
ale także pełna humoru i niesamowitych scen wyprawa, w której nigdy nie wiadomo
czego się spodziewać. Kolejny raz Gaiman stworzył uniwersalną historię,
trafiająca do czytelnika w każdym wieku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz