poniedziałek, 6 lutego 2012

Ręce opadają...

Wczoraj zostałam trzy razy zapytana o poezję: "...tej, no tej Wisłockiej", I niestety w żadnym z tych przypadków nie było mowy o cytowaniu pewnej pani....
Autor: o
Etykiety: , ,

3 komentarze:

  1. American Corner Łódź7 lutego 2012 02:55

    Skoro nawet politycy się mylą, to czego oczekujesz po zwykłych obywatelach...

    OdpowiedzUsuń
  2. ☞ Agata 📚 Bookstagram7 lutego 2012 05:05

    [Epic facepalm], nic dodać, nic ująć...

    OdpowiedzUsuń
  3. gośka7 lutego 2012 10:09

    Heh, z ludzeń co do polityków dawno nie mam, w zwykłego obywatela zdarzało mi się wierzyć;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)