poniedziałek, 9 listopada 2009

"Jehanette" I. Szolc





Anna Boleyn, Cayetana Alba, Joanna Neapolitańska, Joanna d’Arc, Barbara Radziwiłłówna, Lukrecja Borgia, Lady Macbeth, Izabela Katolicka, Heloiza, Katarzyna Medycejska, Małgorzata Brandenburska i Joanna Szalona-dwanaście niezwykłych bohaterek krwawej i mrocznej książki Szolc. Pełna magii i erotyzmu.
Magiczny krąg życia, ukazujący bohaterki na różnych etapach -jako małe dziewczynki, starsze panie i pełne życia młode kobiety; wnuczka powtarzająca błędy babki, a córki kochające tych samych mężczyzn, co ich matki.

Postacie wykreowane przez Szolc są silnymi i odważnymi kobietami, przepojonymi jakąś pierwotną magią, która urzeczywistnia się na różne sposoby. Są czarownicami, widzą więcej niż zwykli ludzie, kochają mocniej niż to przyjęte.
Szolc pokazuje te niezwykłe istoty na tle paskudnego i bardzo mrocznego świata, nieważne czy jest to średniowieczna Francja, czy szesnastowieczna Anglia- wszystko jest lepkie od brudu, ciemne i cuchnące zgnilizną. Pałace pełne zdrajców, czarnej magii i wrogów, knujących spiski przeciwko swym paniom. Lochy wypełnione cierpiącymi skazańcami lub niewinnymi ofiarami, których krew potrzebna jest do przeróżnych ohydnych rytuałów. Ujęło mnie, jak doskonale pozornie słaba płeć świetnie odnajduje się w tej mało pięknej rzeczywistości: każda z nich doskonale zna reguły rządzące światem i stosuje się do nich, będąc tak samo okrutną jak inni. A czasami ich w tym okrucieństwie przewyższającą …

Warto wspomnieć także o mężczyznach: którzy są u Szolc są wyjątkowo podli, mają paskudne nawyki, niektórzy z nich to wynaturzone zwierzęta, a mimo to mogą liczyć na szczere uczucie ze strony zapatrzonych w nich kobiet.
Taki sposób kreowania męskich bohaterów nie świadczy o zaciekłym feminizmie autorki, gdyż pokazuje ona postacie historyczne, które nie zaznaczyły swojej obecności na kartach historii w chwalebny sposób. Opowiada o Marszałku Francji-Idzim de Rais, który w rzeczywistości był psychopatą, pedofilem mordującym swe ofiary; dwukrotnie wspomina o „działalności” Krwawego Psa-Tomasza Torquemady, fanatycznego Inkwizytora.


Lektura w sam raz na paskudną pogodę, krwista i pikantna :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz