środa, 24 lipca 2013

Nietypowa fantastyka


K. J. Parker to twórca kryjący się od wielu lat za pseudonimem i nie ujawniający swojej tożsamości. Świat czytelników fantastyki od dawna próbuje odgadnąć tożsamość atuora/autorki wielu książek z gatunku political i military fiction, ale na razie nikomu się to nie udało. Na szczęście proza enigmatycznego pisarza/pisarki, to zdecydowanie coś więcej, niż sprytne zabiegi marketingowe maskujące tożsamość twórcy.
„Składany nóż” koncentruje się na postaci Bassianusa Sewera i opisuje jego życie na przestrzeni ponad dwudziestu lat: od początków mozolnego wspinania się po drabinie społecznej, aż do stanowiska najpotężniejszego człowieka Republiki Wesańskiej. Powieść jest właściwie teatrem jednego aktora: cała akcja koncentruje się na poczynaniach Basso, jego intrygach, machlojkach i dążeniach do potęgi. Pozostali bohaterowie są przy protagoniście postaciami wypadającymi co najmniej blado, ale trudno dorównać komuś o tak niezwykłej inteligencji i charyzmie. Konsekwentnie obrana droga prowadzi Basso nie tylko do władzy i bogactwa, ale niejako przy okazji sprawia, że Republika Wesańska pod jego panowaniem staje się miejscem dostatnim,  dominującym wśród innych republik. Sprawowanie tego typu urzędu przysparza wrogów i nasz bohater nie jest tutaj wyjątkiem: w końcu jeden błąd przynosi złowrogie konsekwencje.


            Postać Serwera jest precyzyjnie skonstruowana: doskonała mieszanka pozytywnych i negatywnych cech prowadzi do wykreowania bohatera wiarygodnego i pełnego życia. Parker balansuje na granicy nieprawdopodobieństwa tworząc postać tak inteligentną i wyrachowaną w każdym calu, ale udaje mu/jej się sprawić, że jesteśmy gotowi uwierzyć w istnienie kogoś, kto przewiduje ruchy wrogów o lata świetlne.
            Czytelnicy nastawieni na klasyczną fantastykę mogą być nieco rozczarowani, gdyż „Składany nóż” jest dosyć   niezwykłą książką, koncentrującą się na handlu, ekonomii, polityce monetarnej i wszystkich tych kwestiach, które w klasycznej fantasy pozostają zazwyczaj na dalszym planie. Fascynująco opisane meandry ekonomii są czymś, co nie każdemu przypadnie do gustu, ale dla mnie były zdecydowanie strzałem w dziesiątkę, odświeżającym skostniały schemat powieści o herosie podbijającym świat. Wojna widziana od strony logistycznej, a nie od strony krwawych działań, to coś nowego i naprawdę interesującego.
Ciekawie skonstruowany został również  świat przedstawiony, nawiązujący w swojej konstrukcji do funkcjonujących w naszej historii imperiów. Mamy tutaj elementy rodem ze starożytnego Rzymu, Grecji, czy też Sparty, połączone w spójną całość. Podział społeczeństwa na kasty, sposób sprawowania władzy i prowadzenia działań politycznych, czy też  opisy funkcjonowania poszczególnych armii są dalekim echem mechanizmów funkcjonujących w zamierzchłej historii.
„Składany nóż” jest książką oryginalną i wciągającą, choć nie stanowi pozycji reprezentatywnej dla klasycznej fantastyki. Warto jednak po nią sięgnąć, chociażby dla samej postaci Basso Sewera, niesamowitego szczęściarza i wizjonera.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz